2012-01-05 - 2012-01-15

Podróż Maroko, Cesarskie Miasta, grudzień 2011

Opisywane miejsca: (2482 km)
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. agaxpl
    agaxpl (15.09.2012 0:07) +1
    Ależ straciłam serce do opisywania tej podróży...wstyd! Liczę, że wena kiedyś powróci ;)
  2. agaxpl
    agaxpl (15.01.2012 12:27) +1
    Musicie wybaczyć, że tak mi to wszystko wolno idzie:(....dziś, mam nadzieję "wrzucę" chociaż Casablankę :)
  3. aniachal
    aniachal (13.01.2012 20:45) +2
    Podróż na moje wspomnienia ;o) rok temu siedziałam w Maroku! Dzięki za wspomnienia innymi oczami. I kilka nowych miejsc;o)
  4. agaxpl
    agaxpl (10.01.2012 21:38) +1
    O dziękuję bardzo :) Maroko oczywiście polecam, ze względu na tą swoją "inność", chodziło mi bardziej o przyzwyczajanie się do klimatu Maroka ,codzienności i tamtejszej atmosfery :) Brud ulic czy nienajlepsze zapachy to sprawa drugorzędna i trzeba się było z tym pogodzić i nie analizować :)
  5. yrec61
    yrec61 (10.01.2012 16:51) +2
    W mojej relacji z Maroka znajdziesz nazwę tej turystycznej miejscowości:))
  6. avill
    avill (08.01.2012 23:06) +2
    Maroko jest już na liście moich podróżniczych marzeń :)
  7. pt.janicki
    pt.janicki (07.01.2012 23:08) +1
    ...to znaczy brud uliczek mniej Ci przeszkadzał?...
  8. agaxpl
    agaxpl (07.01.2012 20:34) +2
    Taki wgląd w inny świat, musiałam się przyzwyczaić do marokańskiego stylu życia, wyglądu tych wąskich, brudnych uliczek...tak raczej w cudzysłowiu mówię o tym szoku, ale zdecydowanie tam poznałam zupełnie coś nowego. Z każdym dniem było lepiej :)
  9. pt.janicki
    pt.janicki (05.01.2012 21:02) +3
    ...a na czym ten szok kulturowy polegał?...
agaxpl

agaxpl

Agnieszka
Punkty: 56311